Światło, które rozpala serca. Moje doświadczenie święta Diwali w Indiach Przekroczyć Rubikon. Miłość od pierwszego wejrzenia? Podróż do Indii to nie tylko wycieczka do egzotycznego kraju, to przede wszystkim głębokie doświadczenie duchowe. Przeżycie, które przeobraża wewnętrznie i odmienia perspektywę patrzenia na świat. Juliusz Cezar przekroczył Rubikon, co było decyzją bez odwrotu. Indie to właśnie taki mentalny Rubikon, raz odwiedzając to miejsce, nigdy już nie będziemy tacy sami. Kto widział Indie, wie, że w tym co piszę nie ma żadnej romantycznej przesady. Jak to było u mnie? Czy była to miłość od pierwszego wejrzenia? Nie jestem pewna, lecz zanim się obejrzałam, byłam już zakochana po uszy. Powiew magii, czyli Waranasi wita! Jeśli szukać miejsca w Indiach, które łączy w sobie wizualne piękno z duchowością i mistycyzmem, to nie sposób przeoczyć Waransi. Owo wyjątkowe, uważane za najstarsze indyjskie miasto, fascynuje swoją historią, kulturą i niepowtarzalną atmosferą. A
Moje Indie to nie tylko od wielu już lat miejsce zamieszkania, ale także pasja, która przerodziła się w pracę organizatora wycieczek po Indiach i innych krajach (http://www.paylesstoursindia.pl/). Z Indii się nie wyjeżdża, India zostają w nas. / My India is not only the place of living, but also passion which turned into work as a tour organizer (https://www.paylesstoursindia.com/). We don't leave India, India stays in us.